O kontynuacji „Pampalini – łowca zwierząt”:

Pampalini – łowca zwierząt” to polski serial animowany, którego produkcję zakończono niemal dokładnie 40 lat temu. Prawdę mówiąc nie pamiętam o czym dokładnie traktował. Pamiętam natomiast, że o ile normalnie o 19 nasza ulica wyludniała się z dzieciaków, bo wszyscy lecieli na Dobranockę, tak gdy emitowany był Pampalini, to zjawisko to nie zachodziło.

Mógłbym więc prawdopodobnie napisać bardzo dużo o pomyśle wskrzeszania tej kreskówki.

Mógłbym też napisać całkiem sporo o tym, że Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku Białej potrzebowało aż 5 lat, by wyprodukować trzynaście 10 minutowych odcinków (jeśli ktoś zastanawia się, dlaczego polska animacja nie uzyskała takiego statusu jak amerykańska albo japońska, to chyba mamy odpowiedź), ale w sumie po co?

Bo w zasadzie internauta o niku Wykopyrek udzielający się na pewnym agregatorze treści, który powinno się ogrodzić drutem kolczastym, z dala od reszty sieci w zasadzie ujął w słowa wszystko to, co chciałbym na ten temat powiedzieć, w sposób milion razy bardziej zwięzły i przystępny niż Ja.

Dlatego też pozwolę się ograniczyć do zacytowania tego mistrza pióra:


W Polsce jazda na sentymencie to strategia biznesowa. Na sentymencie gościa przy kurku z kasą. Potem zatrudnia się ekipę starych sprawdzonych, którzy robią starą, dobrą robotę, a potem kogo to obchodzi. Wypłacono, pobrano, a że nikt tego nie ogląda – przecież nikt nie musi.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Filmy, Kreskówki Zachodnie i oznaczony tagami , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

5 odpowiedzi na „O kontynuacji „Pampalini – łowca zwierząt”:

  1. Kasztelan pisze:

    Myślałem że oni zbankrutowali. Kojarze afere że pamiątkowe klisze i inne rzeczy poszły pod młotek. Teraz patrze a oni są instytucją państwową i się sądzą o bolka i lolka.

  2. bamboose pisze:

    oglądałem naprawdę sporo wieczorynek/dobranocek (jestem rocznik ’88) ale o tej pierwszy raz słyszę 😀 za to przy tym tepie spadku formy można się spodziewać około 2070 roku. Tak czy siak który to już kotlet dla dzieciaków odgrzewany przez tvp? Pamiętam teleranek, ziarno i jakiś pop-naukowy ale średnio mnie interesuje ten temat tv w Polsce

    • Bo to jest bajka, której nikt nie chciał oglądać. Jako, że nie zmuszano, to nikt jej nie zapamiętał. Ten pop-naukowy to pewnie Sonda. Wszystko to nostalgia za PRL-em.

    • PK_AZ pisze:

      Rocznik 93. Na stronie TVP info jest takie stwierdzenie:
      „Pampalini, obok Bolka i Lolka, Reksia, Błękitnego Rycerzyka, Smoka Wawelskiego i profesora Gąbki jest jedną z kultowych postaci, ”
      Yup, Pampalini i Błękitny Rycerzyk są jedynymi, których nie kojarzę. Nazywanie wznowienia „nostalgią za PRLem” to trochę zniewaga dla nostalgii za PRLem.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s