Średniowiecze jest epoką posiadającą bardzo złą sławę. W jego trakcie miał jakoby dokonać się techniczny i kulturowy regres, a ludzkość cofnęła się w rozwoju. Nie da się jednak ukryć, że epoka ta miała też swoje zdobycze, które rzutowały na późniejsze wieki. Post ten poświęcony będzie właśnie nim.
Zdobycze te wcale nie są małe. Opinia o niższości średniowiecza pochodzi bowiem głównie z ust historyków sztuki i historyków politycznych. Patrząc z ich punktu widzenia faktycznie epoka ta jest momentem regresu: w tym okresie uwaga myślicieli skupiła się na Bogu, doskonale zorganizowane państwa (czy raczej jedno, konkretne państwo) starożytności zastąpione zostały przez twory mniej wyrafinowane, które nie były w stanie ani wystawiać tak wielkich armii, ani też finansować budowy tak wspaniałych monumentów na cześć swych władców. Niemniej jednak już większość historyków gospodarki nie będzie wyrażać tak kategorycznych sądów.
Wręcz przeciwnie, jeden z najbardziej wpływowych z nich, autor jednego z najbardziej znanych podręczników: Rondo Cameron nazywa późną starożytność wręcz „epoką jałową” w trakcie której w gospodarce nie dzieje się nic ciekawego. Jego zdaniem to średniowiecze jest momentem, w którym dokonano znacznie więcej ciekawszych odkryć i opracowano więcej interesujących technologii.
Jednymi z najważniejszych były:
1) Piec szybowy
Piec szybowy jest pierwszym typem pieca hutniczego z prawdziwego zdarzenia. Dzięki specyficznej konstrukcji umożliwia znaczące podniesienie temperatury spalania oraz użycie większej ilości paliwa, dzięki czemu wzrosła ilość oraz jakość otrzymywanej surówki. O ile wcześniej używane dymarki pozwalały na wyprodukowanie od kilkunastu do kilkuset kilogramów surówki dość mocno wymieszanej z żużlem, tak piece szybowe produkowały już tony materiały, z którego znaczny procent był wysokiej jakości. Wynikało to w z faktu, że w piecach tego typu zmniejszono kontakt rudy z paliwem (jednak nie uniknięto go całkowicie, problem ten rozwiązało dopiero wprowadzenie pieców opalanych gazem), przez co spadła ilość zanieczyszczeń.
Efektem użycia tego typu pieców był też niewielki postęp w rolnictwie. Piece szybowe produkowały bowiem duże ilości bogatego w potas żużlu, który używano jako nawóz.
Piece tego typu pojawiły się po raz pierwszy w XII wieku na terenach Skandynawii. Dyskusyjne jest, czy zostały wynalezione na miejscu (Normanowie znani byli jako doskonali kowale co najmniej od IX wieku), czy też zostały zapożyczone od Arabów za pośrednictwem Waregów.
2) Piec kaflowy
Czy może raczej „zabudowane palenisko”, bowiem wynalazek ten miał kilka postaci i długo ewoluował.
Nie da się ukryć, że Starożytność miała bardzo duże zasługi w tworzeniu często wyrafinowanych systemów grzewczych. Chyba największym z nich był system centralnego ogrzewania zwany hypokaustem. Mieszkania ogrzewane były w centralnym, mieszczącym się pod ziemią palenisku, skąd gorące powietrze rozprowadzane było po pomieszczeniach systemem rur. Większość domostw ogrzewana była jednak poprzez zwykłe, wyznaczone paleniska, gdzie palono ogniska. Podobnie zresztą ogromnych rozmiarów ognisko było też podstawą działania hypokaustu. Obydwa te rozwiązania były jednak mało efektywne i bardzo drogie.
Trudno powiedzieć, gdzie i kiedy dokładnie wynaleziono zabudowane piece, z całą pewnością w XV wieku używano ich jednak już powszechnie. Wynalazek ten pozwala nie tylko ograniczyć emisję dymu do wnętrza mieszkania, ale też radykalnie zwiększa wydajność ogrzewania. W zależności od zastosowanych rozwiązań piece tego typu są wydajniejsze od 20 do 100 razy, niż zwykłe paleniska.
Co ciekawe pod tym względem schyłek średniowiecza jest dużo bardziej postępowy nawet od nowożytności. W XV wieku w zasadzie znikają bowiem kurne chaty, by powrócić w wieku XVII, co świadczy o dokonującym się, cywilizacyjnym regresie.
3) Chomąto
Chomąto jest dość wyrafinowanym rodzajem uprzęży mocowanej dookoła karku zwierzęcia. Pozwala ono znacznie lepiej wykorzystać siłę zwierzęcia pociągowego, dzięki czemu jest ono w stanie ciągnąć ciężar nawet 5 razy większy od swojej masy. Wynaleziono je w I wieku w Chinach. W Europie pojawiło się w wieku X. Wraz z pługiem koleśnym doprowadziło do ogromnej rewolucji w rolnictwie.
4) Szkło i okulary:
Tytuł akapitu jest nieco mylący, szkło jest bowiem nadzwyczaj starym materiałem, a pierwsze artefakty szklane będące niewątpliwie dziełem człowieka powstawały już około 5.000 lat przed naszą erą. Wykorzystywano je do produkcji naczyń i biżuterii. Średniowiecze jednak ogromnie udoskonaliło ten proces.
Tak więc w XIII wieku rozpoczęto wytwarzanie szyb (początkowo były to prawie wyłącznie szyby witrażowe), opracowano też nowe, szlachetniejsze odmiany szkła (lub, co bardziej prawdopodobne: przejęto je od Arabów), zaczęto też wykonywać soczewki, a z nich okulary. Te były powszechnie znane (choć drogie i rzadko używane) już w XIV wieku, choć prawdopodobnie noszono je już pod koniec wieku XIII. Pierwsze okulary niestety były raczej niedokładne. Zmieniło się to dopiero w XVI wieku po przełomie w dziedzinie optyki dokonanym przez Keplera.
Produkcja szkła osiągnęła też masowość, w średniowieczu pojawiają się bowiem szklane butelki wytwarzane prawdopodobnie w co najmniej dziesiątkach tysięcy sztuk.
5) Papier
Papier znano w chinach prawdopodobnie od I wieku naszej ery i od samego początku swego istnienia był materiałem strategicznym, wykorzystywano go bowiem w administracji, której podstawą jest piśmiennictwo. Jako, że sprawna administracja = większe wpływy z podatków = większe wojsko tajemnicy produkcji papieru Chińczycy strzegli jak oka w głowie. Wytwarzany był więc jedynie w państwowych manufakturach przez dziedziczących swój status niewolników. Dopiero w VIII wieku część z tych niewolników przejęli Arabowie, którzy zaadoptowali system produkcyjny prawie bez zmian. Od nich sektret produkcji papieru przejęli Hiszpanie i Włosi w połowie XIII wieku
Papier w stosunku do pergaminu i papirusu, które wykorzystywano wcześniej (papirus był głównym materiałem piśmienniczym świata śródziemnomorskiego i źródłem bogactwa Egiptu do VIII, kiedy jego uprawy zastąpiono papierniami). W odróżnieniu od tego pierwszego jest tani w produkcji, w odróżnieniu od tego drugiego może być zapisywany obustronnie oraz wytwarzany na całym świecie, a nie tylko w dorzeczu jednej, konkretnej rzeki o sprzyjającym klimacie.
Papier doprowadził do znaczącego spadku kosztów administracji i wzrostu jej wydajności. Jego upowszechnienie umożliwiło też późniejszy sukces druku.
6) Koło młyńskie i wiatrak
Średniowiecze było też pierwszą epoką, która zdołała okiełznać inne źródła energii niż ludzkie mięśnie. W prawdzie koło wodne znane było już w okresie hellenistycznym, jednak należy zauważyć, że używane było na bardzo ograniczoną skalę, do usprawniania systemów irygacyjnych oraz napędzania pomp w kopalniach.
Koła młyńskie, a następnie wiatraki pojawiać zaczęły się w rolnictwie w VI wieku, jednak swój prawdziwy rozkwit przeżyły w wieku X niemal natychmiast rozprzestrzeniając się na całą Europę. Obydwa wynalazki zastąpiły ręcznie poruszane żarna (mielenie w żarnach było wyjątkowo ciężką pracą, do której nawet niewolników delegowano za karę, typowy młyn miał moc prawie 4 koni mechanicznych, którą to siłę wcześniej musieli wydatkować ludzie). Wykorzystano je także w produkcji, stosowano je bowiem do napędzania miechów dostarczających powietrze do wielkich pieców oraz młotów obrabiających surówkę w hammerniach czy też wreszcie do usuwania wody z tunelów kopalni.
7) Kompas
Kompas wykorzystujący igłę magnetyczną został wynaleziony w XII wieku, prawdopodobnie równolegle w Chinach i Europie (pierwsza chińska wzmianka o urządzeniu pochodzi z roku 1117, europejska z 1190) i bardzo szybko się upowszechnił.
Kompas zrewolucjonizował nawigację, umożliwiał bowiem orientowanie się w położeniu i wyznaczanie kursu także przy złej pogodzie oraz dużym zamgleniu, co w wypadku wcześniejszych metod, opartych na położeniu słońca i gwiazd nie było możliwe.
8) Kołowrotek
Kołowrotek służy do produkcji przędzy. Przed jego pojawieniem się istniały ręczne wrzeciona służące do tego samego celu, jednak były około 20 razy mniej wydajne. Kołowrotki pojawiły się po raz pierwszy w XI wieku w Indiach, ponownie rozpowszechniły się po Europie w wieku XIII za sprawą handlu na Jedwabnym Szlaku.
Pojawienie się kołowrotków doprowadziły do powstania rozwiniętych warsztatów przędzalniczych i tkackich na terenie Niderlandów, rozwoju produkcji, spadku cen tkanin oraz przyczyniło się do rozwoju handlu na kontynentalną skalę.
9) Zegar mechaniczny:
Jest to ponownie prawdopodobny wynalazek równoległy, skonstruowany po raz pierwszy w VIII wieku w Chinach oraz przez benedyktyńskiego zakonnika Gerberta z Aurillac (późniejszego papieża Sylwestra II) na przełomie X i XI wieku.
Zegary początkowo używane były tylko w klasztorach, do obliczania godziny kanonicznej. Z czasem nabrały jednak znaczenia, wykorzystywano je na statkach do nawigacji (dokładnego obliczania szybkości ruchu statku) oraz zaczęto montować na wieżach kościołów i ratuszy, co pozwalało na lepszą organizację dnia i pracy.
10) Pług koleśny
Kolejne osiągnięcie średniowiecza to pług koleśny. Jest to pług posiadający dwa, stalowe radła (jedno orze ziemię, drugie odwraca skibę) umieszczone na kołach. Posiada szereg zalet w stosunku do wykonanego z drewna, brązu lub gorszego jakościowo żelaza lemiesza, które używane były wcześniej. Dokładniej rzecz biorąc: umożliwia na aplikacje większej siły na glebę, w efekcie której nie dość, że zużywa się w mniejszym stopniu w trakcie orki, to jeszcze energia pożytkowana jest przede wszystkim do orki, a nie do ciągnięcia pługu po ziemi.
Wynalazek ten, wraz z chomątem spowodował prawdziwą rewolucję w rolnictwie umożliwiając obsiewanie ziem uważanych wcześniej za nieużytki. Generalnie glebę w Europie podzielić można na dwa rodzaje: żyzne, bogate w próchnicę grunty oraz piaszczyste i ubogie. W starożytności uprawiano głównie te ostatnie, pospolicie spotykane za południu Europy. Wynikało to z faktu, że gleby żyzne są zwyczajnie cięższe i znane Grekom czy Rzymianom pługi zwyczajnie nie dawały sobie z nimi rady.
Wprowadzenie pługa koleśnego i chomąta sprawiło, że w niektórych regionach obszar upraw mógł wzrosnąć nawet 10 razy.
Jeszcze można wspomnieć o paleniu czarownic, które przypisuje się średniowieczu, a powinno raczej do renesansu.
Powiedziałbym że sytuacja się jeszcze nie raz powtórzyła. Historycy są zafascynowani dużymi imperiami, a często motorem postępu są małe jednostki państwowe. Rozbicie na małe księstewka Włoch i Niemiec doprowadziło do wielu wynalazków, rozwinięcia uniwersytetów, rewolucji religijnych i podobnych osiągnięć, które są bardzo ciężkie do osiągnięcia z mocną władzą centralną. Nawet sama europa jako kontynent z perspektywy Chin, jest takim rozbitym tworem, który ich ognie sztuczne zamienia w broń, kawę arabską w espresso, a tajne technologie typu papier i jedwabniki rozdaje do plebsu.