Dawno, dawno temu, bo w czerwcu roku 2002 podłączono mi Internet. Było to sławetne SDI, czyli świadczona przez Telekomunikację Polską SA (spółkę, którą podówczas wszyscy nienawidziliśmy bardzo), pionierska podówczas usługa „Szybki Dostęp Do Internetu”. Prawdę mówiąc nie była ona specjalnie szybka, gwarantowała bowiem ledwie 112,5 kb/s. W sumie, to nie do końca rozumiem po co nam ten cały Internet był podówczas potrzebny.
Tak naprawdę bowiem nic w nim wówczas nie było… Czytaj dalej